- Wierszyki na Dobranoc
Wierszyki na Dobranoc
Słońce straciło już swój jasny blask.
To znak, że dzień pożegnać czas.
Więc nie wypada mi nic innego
jak życzyć Ci wieczoru pięknego
A jak księżyc ma już niebo w swej mocy
to życzę Ci cudownej nocy.
Śpij spokojnie i słodziutko,
Twój aniołek jest bliziutko.
'Aniołek'
Kiedy noc gwiaździsta na niebie,
zapuka do twych okien po ciebie,
prześle słowa pisane z miłości,
kocham Cię bardzo i płaczę z radości.
To twój aniołek te słowa łzami pisze,
bo Cię kocha i prosi o ciszę,
sfrunie z nieba i tak ci dopowie:
śpij moja kochana, zostanę przy Tobie.
Przytul swoją główkę do mojej,
zbliż się do mnie,
dotknij moich snów,
wszystko takie proste,
nie potrzeba słów
Kochanemu Aniołek
Niech dzisiejszy wieczór
pięknie się zakończy,
Niech w dal odejdzie ciężar
i zgiełk całego dnia.
Niech spokojny sen w czułe
weźmie Cię objęcia.
Niech błogi odpoczynek
i nocna cisza długo trwa.
Droga gwiazdami usłana,
do snu Ci wskazuje czas,
więc nim ułożysz się wygodnie,
na gwiazdy spójrz jeszcze raz...
Tam jedna gwiazdka na niebie
świeci ode mnie dla Ciebie!
Kiedy ciemna noc nadchodzi
I gwiazdki świecą na niebie
spójrz w niebo jedna najjaśniejsza
Świeci ode mnie dla Ciebie,
Powie Tobie na uszko śpij słodko kochane serduszko
I przyniesie piękne sny w których będziemy my.
Pierwszy Miś już dawno śpi,
Drugi zaraz zaśnie,
Trzeci tuli się do niego,
Czwarty usną właśnie,
Piątemu się kleją oczka,
Szósty się po brzuszku drapie,
Siódmy liczy złote gwiazdki,
Ósmy głośno chrapie.
A dziewiąty marzy sobie o słodkim lizaczku.
Ty jesteś dziesiąty więc się kładź Misiaczku.
Chociaż nie wiem o czym marzysz
Chociaż nie wiem o kim śnisz
Życzę Tobie prosto z serca
Aby słodkie były sny
I by mały słodki anioł
Do snu ukołysał Cię
Księżyc, chmurki, drzewa,
Liście, trawa a nawet mewa,
Życzą Ci dzisiaj na noc
Po prostu DOBRANOC
Księżyc ziewa,
gwiazdka mruga,
idzie nocka bardzo długa.
Zmykaj spać pod ciepły kocyk,
życzę Ci milutkiej nocy!
Późna już pora, trzeba się kłaść.
Łóżko gotowe i idziesz spać.
Nie jednak sam, jak się Ci wydaje.
Ja przyjdę do Ciebie i będę czuwała,
złe sny odganiała, tuliła, przykrywała i buzi dawała.
Nie jesteś sam, ja jestem tam.
I nastała słodka cisza, która wokół Cię otacza.
Ale jak trochę bardziej się wsłuchasz,
usłyszysz jak śpiewam dla Ciebie kołysankę.
Różne rzeczy Ci się przyśnią, czasem dobre, czasem złe, jednak jak obudzisz się przypomnij sobie że, kocham Cię.
Jak aniołek słodko śpisz,
na skrzydełkach wzbijasz się po sny, wokół gwiazdy, księżyc świeci,
a Ty dalej w górę lecisz. I tak trwa to aż do rana, gdy Cię piórkiem lekko smyram, byś się obudziła i ze mną miło dzień spędziła.
Gdy tak czule wtulasz się w kołderkę i gdy swoje piękne oczka masz już zamknięte, chciałbym leżeć obok Ciebie, tulić mocno Cię do siebie, rano całusami zbudzić i w Twe oczy patrząc mówić, żeś mi jest najbliższa spośród innych ludzi.
Jak to na jesieni, deszcz stuka za oknem, na szczęście nikt z nas nie moknie. Ty już w łóżku leżysz i milutko śpisz, ja czuwam nad Tobą i odpędzam pochmurne sny.
Gdy nocą oczka swe zamknięte masz, uśmiechniętą pragnę widzieć Twą twarz. Chcę byś piękne sny miała i rano mi o nich opowiedziała.
Jak kropelki z nieba lecą, w takt mych czułych słów się plecą, byś mi słodko skarbie spała, jak najmilsze sny dziś miała, rano wstała całkiem wyspana i czuła że zawsze jesteś przeze mnie kochana.
Byś z uśmiechem na buzi zasnęła,
powiem Ci miłą rzecz teraz.
Jesteś bardzo fajna, słodka i kochana,
wciąż przeze mnie uwielbiana.
Już księżyc sam odwiedził nas
Powiedział mi, że pora spać
Nie mówiąc nic rozluźnić czas
I cieszyć się z nowego dnia
Dobranoc drodzy przyjaciele
Noc się zaczęła
Będą fajne sny
Mam taką nadzieję
Opuszczam już was, więc mówię DOBRANOC rano trzeba wstać by z uśmiechem powitać nowy dzień
Wy śpijcie wygodnie
By snów było wiele
Ja też już uciekam
Drodzy przyjaciele
Dobranoc wam mówiąc
Miłej nocy życzę
Jutro was zobaczę
Kiedy się wyśpicie
Dziś żegnam się z tobą
Lecz tylko do rana
Kładź się do łóżka
Byś była wyspana
Ja tez zaraz znikam
Lecz wrócę tu z rana
Boś fajna dziewczyna
I jesteś kochana
Dobranoc ANIOŁECZKU śpij słodziutko w swym łóżeczku,
na poduszkę główkę złóż i wtem zaśniesz szybko już.
Na dobranoc me kochanie
Szepnę tylko jedno zdanie:
Śpij słodziutko no i mile,
Spędzaj ze mną każdą chwilę.
Niech Ci noc przyniesie sny,
w których będę ja i Ty.
Kiedy gwiazdka na niebie zgaśnie, a mój mis w łóżeczku zaśnie,
dopiero utulę sie do snu, by spotkać sie z misiem znów!
Na niebie złote gwiazdy,
a w sercu złote łzy.
Do pracę mam ochotę,
gdy obok jesteś Ty.
Gwiazdy na niebie, ja daleko od Ciebie, Więc połóż się już, i śnij że jestem tuż tuż bliziutko już.
Tęskno i smutno,
cicho i ciemno,
a wiesz dlaczego?
Bo nie jesteś ze mną.
Idę uż spatki, kończę pisanie,
DOBRANOC KOCHANIE!
Gdy pościel rozkładasz,
I do snu sie układasz,
Popatrz na gwiazdy na niebie
Każda z nich to pocałunek dla Ciebie!
Przytul głowkę do poduszki,
niech przylecą dobre duszki,
niech przyniosą sny,
w ktorych będe ja i Ty.
Pragnę tylko z Tobą być,
z Twojej szklanki wodę pić,
robić Ci co dzień śniadanie,
mówić ciągle Ci – kochanie!
Słodziutkich jak miód, Milutkich jak puch,
Takich ci życzę w dzisiajszą noc snów,
Bardziej kolorowych niż gwiazdki na niebie,
A oprócz tego buziaczki dla ciebie...
Królik, mrówka i kurczaczek,
żabka, krówka i robaczek,
misio, żuczek, słonik, żółw,
życzą Tobie miłych snów.
Dobranoc!!!